Sesja poprawkowa

Dzisiaj egzamin poprawkowy z matematyki dyskretnej z części praktycznej – zadania. Cóż zrobić, skoro wcześniej nie chciało się uczyć…, to teraz trzeba to nadrobić i iść dalej do przodu. Potem jeszcze czeka mnie starce w części ustnej – teoretycznej. Będzie dobrze , bo zdecydowanie taka Matematyka jest lepsza od Filozofii, która niestety także oblałem.
Po prostu dla mnie – dla Informatyka (ścisłowca) kucie na pamięć o filozofach jest tak bez sensowne, nieprzydatne, marnotrawne, że na samą myśl o tym mam ciarki i wodę z mózgu. A starcie z filozofią mam już w tą sobotę o 16:00 :/