PlayOnline – zasięg
Z racji, że wyjechałem do Krakowa na studia potrzebowałem także i tam mieć internet. Nie jest to proste w wynajmowanym u kogoś mieszkaniu, kiedy nie wiadomo ile się tam pomieszka – pół roku, rok, dwa? Łatwo było by wtedy wybrać jakąś ciekawą promocję z oferty Netia, Dialog, czy innego dostawcy internetu po linii telefonicznej. Niestety, ale w starych kamienicach nie ma kablówek i super taniego dostępu do internetu. Dostawcom nie opłaca się dla kilku mieszkań ciągnąć kabla… jest to dla mnie zrozumiałe, dlatego zostają alternatywne sposoby korzystania z Internetu.
Przede wszystkim PlayOnline, który obecnie ma najciekawszą ofertę dostępu do internetu.
W porównaniu do swojej konkurencji, Play jest bezkonkurencyjny! Nie miałem żadnej wątpliwości wybierając go (szukałem internetu w okolicach ~5GB transferu na miesiąc):
- PlayOnline 5GB
- 5GB transfer
- 45 zł/miesiąc
- 12 mies. umowa
- Orange Free Standard
- 6GB transfer
- 120 zł/miesiąc
- brak danych
- iPlus prywatnie 75
- 3GB transferu
- 75 zł/miesiąc
- brak danych
- BlueConnect 99
- 5GB transferu
- 99 zł/miesiąc
- 12 mies. umowa
Jak widać Play bije wszystkich na głowę. Nawet żadnego 'ale’ nie można pod tym względem powiedzieć :)
Niestety, ale wszystko dobre, co szybko się kończy i już nie mam mobilnego internetu od Play.
Jak się okazało w kamienicy w której mieszkam mury są dosłownie 0,5 metrowe !! I przejście sygnału HSDPA i każdego innego (komórki o dziwo działają dobrze) graniczy z cudem! To jest awykonalne!
Mimo, że „moja kamienica” jest w pełni otoczona sygnałem (co wynika z mapy zasięgu Play), to jednak w żadnej części mieszkania działanie internetu nie było nawet marne – wszędzie było po prostu tragiczne. Modem potrafił połączyć się z odbiornikiem, ale żadnej strony nie można było przeglądać, ponieważ od razu rozłączało.
Naprawdę nie jestem wymagającym użytkownikiem – takie 512kbit by mi starczyło, a jak wracałbym na weekend do domu to odbijałbym sobie moim 6 Mbit netem. Nie musiałem mieć więc tych pełnych 1 Mbit, ale internet w mieszkaniu po prostu nie istniał, skoro żadna strona nie wczytywała się.
Z ciekawości sprawdziłem jak wygląda internet na ulicy, czyli nie ograniczony murami :) Moje przypuszczenia przerosły moje oczekiwania. Internet na ulicy działał z maksymalną prędkością, a jednocześnie poziom sygnału cały czas utrzymywał się na poziomie 6 kresek (max) w trybie HSDPA. Momentami miałem wrażenie, że działa szybciej niż u mnie w domu :P
Kolejny test jaki wykonałem, to wystawienie odbiornika (Huawei E169) za okno. Pomysł dość szalony, ale głównie niepraktyczny. Na krótką metę – kilkanaście minut dziennie by się sprawdzał, ale nie dłużej. Nie będę siedzieć przecież godzinami z laptopem na kolanach, oraz z otwartym oknem… co w zimie na pewno nie zakończyło by się pozytywnie dla mnie. Internet przy takim ustawieniu działał bardzo dobrze. Często miałem pełny zasięg, rzadko się rozłaczał, itp. Taki właśnie internet powinienem mieć w domu… .
Niestety, ale po 5 dniach byłem zmuszony oddać modem i rozwiązać umowę z firmą Play. Całe szczęście prawo konsumenta gwarantuje okres tygodniowej możliwości zwrotu towaru :) czym bardzo chwalą się wszystkie firmy sloganami typu „Przetestuj przez 7 dni nasz produkt bez żadnych kosztów„.
Podsumowując:
PlayOnline jest super internetem. Jeśli jesteśmy aktywnymi ludźmi podróżującymi po Polsce, gdzie jest zasięg Play to warto skorzystać z tej oferty. Myślę, że mój przypadek grubych murów jest jednym z nielicznych, które zmuszają ludzi do rozwiązania umowy przed upływem 7 dni testów.
Ogólnie PlayOnline polecam, ponieważ obsługa klienta jest także na wysokim poziomie :]