KDE czy GNOME

kde gnomeOd początku swojej przygody z linuksem używałem środowiska KDE. Począwszy od pierwszego spotkania kilka lat (z 7-8) temu z LiveCD Knoppix, potem był RedHat, Fedora, następnie SuSE 9.3 i 10.1. Wszystkie były z KDE. Chyba nawet o GNOME nie słyszałem jeszcze wtedy ;)
Czas między Knoppix, a RedHat i po części Fedora były dość trudne, ponieważ nie umiałem prawidłowo skonfigurować swojego połączenia z internetem… nie było to na tyle trywialne w livecd, aby wykryć moją k.sieciową i potem przystąpić do konfiguracji połączenia. W SuSE już nie miałem tego problemu i dość długo na nim pracowałem. Nawet doczekałem się nowej wersji tego systemu. Zniechęciło mnie to, że wymagało to płytki DVD, a ściągnięcie jej mimo wszystko trochę zajmuje… tym bardziej, przy stosunkowo częstych aktualizacjach distro SuSE – w tym sensie, że częściej, niż Windows.

Wszystkie w/w dystrybucje linuxa miałe jedną wspólną cechę – KDE, które było uznawane za znacznie szybsze, bardziej niezawodne, dopracowane i schludne od starego designu swojego konkurenta, tj. GNOME.
I faktycznie tak było (wypada mi wierzyć na słowo), skoro taka opinia krążyła po sieci, a także duża część dystrybucji była i jest produkowana właśnie na KDE, które jest napisane w C++ i korzysta z biblioteki graficznej Qt.
kde4 logo Lubiłem KDE za prostotę K menu i to w jak prosty i przejrzysty sposób ułożone są w nim programy. Prawdę powiedziawszy bardzo przypomina mi to Windowsa, i pewnie dlatego tak pozytywnie przypadło mi to środowisko graficzne do gustu.
A 11 styczna ma wejść oficjalna stabilna wersja KDE4, która ma zrewolucjonizować całkowicie to środowisko. Z tego co widziałem na screenach to całkowicie zostało przebudowane! I mimo, że w środowisku unixowym nie zdąża się to często, to premiera KDE4 została przesunięta o 3 miesiące. Wszyscy po prostu niecierpliwie czekają na tą rewolucje :) (ja także)

GNOME – twórcy położyli duży nacisk na prostotę i wygodę obsługi. Graficznie do czasów bodajże wersji 2.18 GNOME było dość słabe, na pewno nie zachęcało tal bardzo swoim „opakowaniem” jak KDE. W środku – no cóż… wg. mnie proste nie było i choćby tak podstawowe narzędzie administracyjne jak „konsola systemowa” próżno było szukać w Menu za narzędziami administracyjnymi. Konsola zawsze była w normalnym menu dla aplikacji w pod menu „Aplikacje” – wg. mnie jest to całkowicie nie logiczne, ale OK :/
Od wersji 2.20 GNOME stało się wg. mnie bardzo dużą konkurencją dla KDE 3.5.8 – przede wszystkim pod względem wyglądu, bo wydajnościowo… no cóż – mamy na chwilę obecną tak dobre komputery, aby sprostać MS Vista i nowym grom, że hardware nie jest dużym problemem dla KDE, czy GNOME.

Uważam, że nawet ciężko będzie przy dzisiejszym sprzęcie porównać i przetestować te środowiska, aby „gołym okiem” sprawdzić, które działa szybciej, lepiej.

Mimo wszystko od jakichś kilku tygodni korzystam z GNOME 2.2, które jest wraz z Ubuntu 7.10 i jestem bardzo zadowolony. Znaczniej łatwiej można skonfigurować go do własnych potrzeb, dodać kolejny panel/belkę na pulpicie.
Ogólnie – nie ma co ukrywać i owijać w bawełnę. Ubuntu jest znacznie bardziej dopracowane, niż jego brat Kubuntu. Widać z daleka Canonical skupia główne swoje moce przerobowe właśnie na Ubuntu GNOME, niż Kubuntu KDE. Rzuca się to już przy samej instalacji, gdzie Ubuntu pyta się, czy zaimportować jakieś profile z Windowsa, w czasie pracy Ubuntu ma domyślnie zainstalowanego, zintegrowanego Compiz Fusion, dodatki do FireFoxa dla Ubuntu. No po prostu wiele, wiele różnic, dodatków, ulepszeń, które są w Ubuntu, a nie ma ich w Kubuntu.

Tym bardziej różnica między tymi 2 systemami jest znikoma, ponieważ bez problemu uruchomimy programy przeznaczone na KDE pod GNOME i na odwrót.
Nie można więc wg. mnie faworyzować konkretnego środowiska graficznego, ponieważ są bardzo porównywalne… problemem jest natomiast to w jak dokładny, podobny sposób dystrybucje na tych 2 środowiskach są napisane, a tutaj różnice nie są już takie małe.

PS.
Nie wiem dlaczego, ale logo GNOME bardzo przypomina mi logo Intel Core2Duo w Mac’ach… :|
gnome logointel core2duo mac